Powrót do listy

Likopen w diecie

Warszawa,
Autor:
Teresa Majewska Psychodietetyczka

Jest psychodietetyczką (SWPS), dietetyczką TCM (Avicenna Institute) oraz członkinią Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Prowadzi konsultacje indywidualne i rodzinne oraz warsztaty, kursy i wykłady. Współpracuje z Fundacją “Bądź”, Ośrodkiem Psychoterapii Strefa Zasilania oraz Ośrodkiem Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczym Koła PSONI.

Co to jest LIKOPEN?

Według aktualnej wiedzy naukowej LIKOPEN jest najsilniejszym, udokumentowanym w badaniach antyoksydantem pochodzenia roślinnego. Należy do karotenoidów (żółtych, pomarańczowych, czerwonych związków) uczestniczących w procesie fotosyntezy posiadających zdolność ochrony komórek roślin przed słońcem. LIKOPEN został wyizolowany po raz pierwszy (prawie 150 lat temu) z pomidora i jak dotąd to właśnie pomidory są jego kluczowym źródłem. Występuje również w innych czerwonych warzywach i owocach jak: papryka, owoce guawy, różowy grapefruit, arbuz, papaja, morele, truskawki, owoc dzikiej róży, marchewka, batat, dynia itd.

Jednak silne działanie antyoksydacyjne Likopenu bywa utożsamiane z pomidorami. Jest w tym dużo racji, ale jedno to zawartość przeciwutleniacza w owocach, a drugie możliwość przyswojenia go przez organizm i utrzymywanie stałego, wysokiego poziomu antyoksydantów w komórkach.

Właściwości LIKOPENU

Żeby jak najefektywniej skorzystać z mocy w słynnego pogromcy wolnych rodników potrzeba poznać jego właściwości. Wiedzieć gdzie są haczyki (a jest ich niemało) i jak je obejść. Biodostępność Likopenu w pomidorach zależy od wielu czynników. Na początek rewelacja – istnieje odmiana pomidorów, w której biodostępność jest od 8 do 10 razy większa niż w pozostałych – to pomidory mandarynkowe (pomarańczowe – nie należy mylić z niedojrzałymi).

Co do zasady zawartość LIKOPENU jest wyższa w dojrzałych owocach. Istotną rolę odgrywa też pora roku – w szczycie sezonu latem jest go więcej niż w okresie od jesieni do wiosny. Nie bez znaczenia jest również mikroklimat, w tym nasłonecznienie miejsca uprawy oraz wysoka jakość gleby i nawozów.

Badania wykazały, że optymalna temperatura otoczenia sprzyjająca gromadzeniu LIKOPENU, w czasie wzrostu owoców mieści się w przedziale od 16 do 26 st C. Uwaga powyżej 35 st C – LIKOPEN przekształca się w beta karoten.

Nie bez znaczenia dla biodostępności Likopenu jest forma podania pomidorów. I tu mamy kolejny haczyk. Można by przypuszczać, że surowe owoce będą najlepsze. Tymczasem okazuje się, że Likopen w surowych owocach jest bardzo słabo przyswajalny. Warto przed podaniem przynajmniej sparzyć pomidory lub ugotować – by poprawić ich biodostępność. Nie należy jednak usuwać z nich skórki, bo to właśnie w niej jest najwięcej drogocennego barwnika. Obróbka termiczna prowadzi do koncentracji Likopenu. Zdecydowanie największą zawartość ma koncentrat, potem sos, keczup i zupa. Najlepsze rezultaty przynosi – pieczenie lub duszenie w zakresie 130 -140 st C. Wysoka temperatura niszczy ściany komórkowe i uwalnia LIKOPEN z macierzy komórkowej. Przyjmuje on wówczas postać znacznie bardziej przyswajalną z przewodu pokarmowego człowieka nie tracąc przy tym potencjału antyoksydacyjnego. Nie należy jednak przekraczać granicznej temperatury 172 -175 st C, w której Likopen topnieje i ulega zniszczeniu.

Warto też wiedzieć, że szok termiczny pomaga wydobyć LIKOPEN – dodatkowo niszczy on ściany komórkowe pomidora co zwiększa biodostępność. Piekąc pomidory najlepiej włożyć nie do zimnego, a do nagrzanego do 140 st C piekarnika.

Przyswajalność

W kwestii przyswajalności, najlepszą metodą, aby dostarczyć do organizmu wysoko skoncentrowany LIKOPEN już zizomeryzowany i zapewnić maksymalną biodostępność oraz wchłanialność antyoksydantu są napoje antyoksydacyjne z LIKOPENEM. Co więcej, liczy się również dobre towarzystwo. Połączenie pomidorów z awokado zwiększa aż 4 krotnie jego biodostępność. Ponieważ LIKOPEN jest rozpuszczalny w tłuszczach – dodanie do potrawy z pomidorów np. oliwy z oliwek jest prostym sposobem na podniesienie nie tylko smakowitości dania, ale również biodostępność czerwonego barwnika. Jeśli dodatkowo podgrzejemy danie efekt będzie jeszcze lepszy. Mamy tu jeszcze jeden mały haczyk – towarzystwo produktów o obniżonym poziomie tłuszczu osłabia biodostępność Likopenu.

Zaobserwowano również, że serwowanie pomidorów w połączeniu z kapustą i/lub czosnkiem, cebulą, rzodkiewką, wasabi, chrzanem, oraz rukolą również korzystnie wpływa na wchłanianie LIKOPENU. Nasuwa się tu skojarzenie z dietą śródziemnomorską, która będąc synonimem znakomitej kuchni, obfituje w wysokiej jakości pomidory, paprykę i inne czerwone warzywa i owoce przyprawiane oliwą z oliwek, czosnkiem, cebulą, rukolą itd. Oczywiście jest wiele elementów istotnych w tradycyjnym greckim sposobie odżywiania. Lokalne, sezonowe produkty wysokiej jakości, smakowitość, aromatyczność, umiar, celebrowanie posiłków. To coś więcej niż dieta, to styl życia, który tworzy całe spektrum warunków sprzyjających zdrowiu i długowieczności.

Dieta śródziemnomorska może być ciekawą inspiracją by myśleć o zdrowiu również w kontekście LIKOPENU. Ważne jest to byśmy jedli pomidory nie po to, aby pozyskać Likopen, ale dlatego, że są smaczne, mają piękny, apetyczny kolor, wspaniale podnoszą smakowitość potraw, posiadają cały złożony system oddziałujących związków chemicznych, które niosą korzyści dla zdrowia.